Forum Elita Chata IT
FORUM
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wiersze Lisowatego
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Elita Chata IT Strona Główna -> Poezja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hopeakettu
Moderator
Moderator



Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wroclaw

PostWysłany: Czw 3:55, AM 08 Gru 2005    Temat postu: Wiersze Lisowatego

Prosze o recenzje lub komentarz czy wam To sie podoba....
----------------------------------------------------------------------------

Do A...

Widziałem Jej smutek,
widziałem jej twarz,
widziałem jej serce
rozdarte w kawałkach...
Jej usta były smutne,
Jej policzki łzami otarte.
Jej oczy, pełne smutku...

Tak bardzo chciałbym Jej smutek wziąć na siebie
Serce jej poskładać - czułbym Sie jak w niebie..
Choć dane mi nigdy nie będzie, jestem smutny wraz z nią...
czy tak zawsze będzie ??

Chciałbym teraz otulić Ja miłością,
ciepłem spokojem utulać do snu...
Być przy niej zawsze gdy tego pragnie..
Kochać Ja bardzo i nieustannie...

Gdy zamykam oczy widzę jej wzrok...
gdy zatykam uszy słyszę jej glos...
Gdy czuje swe serce, myślę tylko o niej...
Czyżby to miłość do niej... ?

---------------------------------------------------------------------

"Mon Cheri"

Śmierć dla jednych karą dla innych wybawieniem.
Śmierć jedyna nagroda dla mnie i dla Ciebie...
Śmierć to matka naszej wolności
Śmierć jest czysta i piękna, jak dzień Niepodległości..
Niedługo spotkam się z białą dama...
Ten dzień będzie jedyną nagrodą
ten dzień będzie jedyna drogą
do zrozumienia sensu w bezsensie życia..
Śmierć jest jedyna którą kocham za życia...

----------------------------------------------------------------------

"Czlowiek"

Człowiek, to miało być tak dumnie,
Człowiek, myśli, że rozumie....
Człowiek, który uważa się za Pana świata.
Człowiek, wynalazca wszechświata...
Człowiek, ta ludzka mniejsza istota, myśli że nami włada...
Człowiek, ślepa kreatura...
Człowiek, to istota stworzona przez Najwyższego...
Człowiek, nie wie co w życiu dobrego...
Człowiek, siła i wojnami sprawę załatwia...

Gdyby człowieka na Ziemii nie było,
nie było by chaosu, wojen ogarnietych siłą...
Gdyby człowieka na ziemii nie było,
nie było by miłości, ogarnietej nienawiścią...
Życie było by wspaniałe, cudowne,
życie nie było by monotonne...
pozatym życie by było bardzo
spokojne, w jednej charmonii wszyscy
razem ułożeni, nikt gorszy - nikt
lepszy, po prostu przebudzeni...

-------------------------------------------------------------------------

"Milość"

Miłość otoczona wiarą i nadzieją...
Miłość matka kochanków, naiwnych...
Miłość, czasami serce połączy
Miłość, czasami kochanków rozłączy,
w nienawiści w piekielnej niedoli.
Miłość dlaczego ona mnie tak boli ?
Dlaczego nie mogę być takim jak inni?
Cieszyć się gdy ona jest...

Czy ludzie są tak naiwni ?
Czy ludzie może są ode mnie inni...
Czy może autor tego wiersza jest dziwolągiem, nieczułym mordercą...
Gdy dwóch kochanków kocha się namiętnie, autor z nich kpi - nie raz w piosence.
Gdy dwóch kochanków rozchodzi się w smutkach, miłość się kończy w ich sercach...

Nienawiść wchodzi w ich serca dwa,
oboje się nienawidzą, taka to gra..
Gra jest poddana wysoką stawka..
Te dusze to pionki, a Los ich oprawcą.
Próbują przezwyciężyć ból,
są bardzo żałośni, wchodzą w psychiczny bój.
O nadzieje, że kiedyś znów miłość w nich zawita,
naiwni są, zaślepieni jak narkoman szukający, działki
na dobranoc tak oni wierzą, tak tak dobranoc...

-----------------------------------------------------------------------------

"Anielski proszek"

Sen dla jednych jest, odpoczynkiem od zmęczenia.
Dla innych podróżą astralna bez wytchnienia..
Sen jest czymś pięknym i wspaniałym,
sen jest czymś bardzo doskonałym.
W śnie można budować swój świat,
świat tajemniczy jak niczym czarna róża..
W tym świecie marzenia twe się spełniają,
osoby kochane przez Ciebie Cię kochają.
Lecz gdy obudzisz się pełen nadziei,
wrócisz do rzeczywistości pełnej beznadziei..
Do rzeczywistości opartej na kłamstwach i nienawiści,
tak bardzo brutalnej, nawet Ci się nigdy nie przyśni.
Choć bardzo chciałbyś powrócić do snu,
nie możesz, bo praca od progu Cię wzywa,
bo kłopotów wnet Ci przybywa.
Aż pewnego dnia ujrzysz w lustrze swą twarz,
zakłopotaną, i sam się zapytasz :
- Czy to tak musi teraz być ?
- Czy nie mogę już dalej śnić ?

Aż wreszcie sięgniesz po biały proszek, dostaniesz
go od dilera za grosze...
Gdy wdychasz anielski pył, czujesz że już nie masz sił,
powracasz znów do twego snu, na długo ? Nie brak mi słów...
I choć jesteś szczęśliwy uradowany,
nie jesteś już człowiekiem, kochanym, rozpoznawanym.

Jesteś jak zwierze, brak Ci sił, głodny wciąż stąpasz po ziemi,
głodny do czasu gdy twój sen powróci wspaniały.
Lecz cóż to, jesteś tak niedoskonały, że bez anielskiego pyłu,
nie potrafisz śnić, nie potrafisz żyć...
nie możesz żyć bez tego proszku, on Ci daje Ekstazę.
On jest twoim panem, on potrafi kierować dziś Tobą,
on umrze razem z Tobą...

-----------------------------------------------------------------------------

"Wampir"

Słońce dodaje każdemu blasku,
Słońce źródłem energii dla życia
Słońce jest tak gorące za życia..
Słońce zaczyna palić me ręce.
Słońce zaczyna topić me serce.
Słońce to mój wróg!
Słońce Wampir to twój Bóg...


Kiedyś byłem człowiekiem,
takim samym jak inni.
Dziś jestem wampirem - człowiekiem innym...

Kiedyś słońce wielbiłem,
kiedyś w słońcu się bawiłem.

Dziś o zmierzchu nocy budzę się do życia.
Dziś słońce jest niedozdobycia,
Dziś uśmiechy dziecka są rzadkością,
teraz tylko smutek jest moją radością.
Choć jestem nieśmiertelny, silny i żadna z dziewic mi się nie oprze to kochać mnie nie będzie, bo miłości gdy ktoś się boi nie będzie.

Gdy ktoś się boi, serce me płonie,
gdy ktoś mnie kocha - kocham dozgonnie,
nawet gdy miałby być to Anioł od boga,
kochałbym go dozgonnie.
Taka moja dola...

--------------------------------------------------------------------------------

„Ona i On”

Jesteśmy nieszczęśliwi, nie z tego świata...
Nie pasujemy do innych, nie pasujemy do siebie.
Nie umiemy rozumieć - rozumiemy tylko siebie.
Nie umiemy kochać - kochamy sami siebie.
Czy jesteśmy kosmitami ?

Ta historia nie dawno się zaczyna,
on dwadzieścia dwa lata, młody mężczyzna...
Ona szesnaście wiosen w mękach przeżyła,
Nie ma tutaj miłości - nigdy z nim nie była.

Ona bardzo piękna, czuła i troskliwa,
on odpowiedzialny, zaradny, mężczyzna...
Ona szuka miłości jak w labiryncie

On troskliwy o nią zrobiłby dla niej wiele,
On ją kocha i pragnie od Niej tak niewiele,
On by cały świat jej dał, gwiazdy z nieba
by dla niej pozbierał, księżyc utulał dla niej do snu.
Dotknął by jej ust...

Ona zagubiona biedna myszka mała,
Ona tak niewinna jak róża dojrzewała
Ona tak piękna jak kwiat jedyny na świecie,
Ona tak go męczy niestety na tym świecie...

Czy Ci kochankowie kiedyś dojrzą siebie ?
Czy Ona zrozumie, że on jest dla Ciebie...
Czy ona otuli jego serce chore ?
Czy ona go przygarnie pod swoje skrzydła białe ?
Pytań tutaj jest naprawdę jest wiele,
czy na nie odpowiesz ?
Wymyśl coś proszę mój Aniele...

-------------------------------------------------------------------------------

Wartości...

Wartości rodzinne, wartości materialne,
wartości duchowe, wartości moralne...
Te pierwsze nie są obce,
te drugie są nieznane.
Giełda, akcje, obligacje.
Spokój duszy, stan Alfa...
Wolisz kształcić się w podatkach,
niż się skupiać we własnych komórkach...
Człowieka wartość widzisz poprzez pieniądze,
Ty widzisz tylko pieniądze,
Ty widzisz tylko zarobki.

Lecz gdy pewnego pięknego dnia,
przyjdzie zapuka do Ciebie Biała dama.
Nie przekupisz jej, jak każdego ziomka,
nie dasz jej pieniędzy bo ona...
Ona jest istotą wyższą od Ciebie,
pracuje u Hadesa - ma kontrakt na Ciebie.
I choć tyle pieniędzy uzbierałeś na swoje życie,
w bogactwie widzisz tylko świat.
Teraz musisz go opuścić,
Twoja nić została przecięta...

Idziesz swoją duszą na dzień ostateczny,
do istoty wyższej od Ciebie,
do Sędziego, w niebie.
On otworzy księgę twojego życia,
On zobaczy ile w tobie obycia,
On oceni czy się nadajesz...

Odradzasz się i znów wstajesz...


---------------------------------------------------------------------------------


"Pobudka"

Smutek me serce ogarnia
Smutek me serce rozpiera.
Nie mam nikogo kochanego,
nie mam nikogo teraz.
Choć moje serce rozdarte,
krwawi, jak łzy kobiety.

Gdy idąc w parku, samotnie,
czuję miłość na sobie.
Rani mnie to uczucie,
odczuwam niesmaczne ukucie.

Siadam na ławce - spoglądam,
na parę zakochanych,
On ją całuje bez granic,
Ona otoczona jego namiętnością,
poddana jego pieszczotom,
Kocha go chwali, lecz pytam się po co ?

Gdy tak kochankowie skończyli swe zabawy,
On do niej coś szepcze - narobił jej obawy.
Wstał chwilę spojrzał na ukochaną,
zmierzył ją lodowym wzrokiem odszedł,
Ją zostawiając...

Patrząc na jej smutek trochę mi żal dziewczyny,
łzy z jej policzka ciekną niczym krople rosy,
szminka rozmazana, rozmazane oczy,
płacze, łzy roni sama do siebie,
Podejść mam ? Pomóc – nie, nie podejdę...
Myśl mi się kłębi w głowie, a jeśli to ta jedyna
na którą czekałem. To ta która da mi miłość, tak wyczekiwaną.
Ta która szczerze i od serca powie kochany,
nie co ja myślę ja jestem nie kochany.
Spoglądam nadal, patrząc w jej smutek, chciałbym ja pocieszyć.
Nie zdążyłem dziewczyna wstała spojrzała na mnie,
ja również wstałem... Podszedłem do niej pomoc jej zaproponowałem.
Ona z chęcią ją przyjęła....

Radość moje serce dzisiaj ogarnęła.
Radość moje serce dzisiaj rozpiera.
Mam już ukochaną dozgonnie wdzięczny losowi.
Mam już kogoś kogo kocham, dziękuje losowi.
Patrząc na jej radość me serce się raduje,
patrząc w jej oczy, radość wielką czuje.
Chciałbym wszystkim oznajmić, jak bardzo Ją kocham,
budzik dzwonek... pobudka - szlocham...

-------------------------------------------------------------------------

"Istota"

Gdy wieczorem patrzę w gwiazdy na niebie,
myślę kim jestem dla Ciebie ?
Czy kolegą klasowym ze szkoły,
Czy przyjacielem zawsze wesołym.
Czy może sympatią Twoją z dawnych lat...
Powiedz mi kim jestem,
Powiedz proszę tak...

Znam Cię zwidzenia piękna istoto,
znam Cię tak bardzo, bardzo mocno,
gdy jesteś smutna wiem jak Cię pocieszyć.
Gdy płaczesz, jestem przy Tobie,
gdy myślisz - myślę o Tobie,
gdy kochasz - Kocham Cię bardzo.
Gdy ranisz - cierpię bardzo,
gdy chcesz być przy kimś w smutku,
pojawiam się i pocieszam Cię...

Lecz co mi z tego pocieszania,
lecz co mi z tych słów pojednania,
miłości którą mnie otaczasz,
przecież nie kochasz mnie...
Nigdy nie Kochałaś mnie...
Nigdy nie pokochasz mnie...
Miłość, nadzieja radość - Nie to nie dla mnie.

Stoisz tutaj w pokoju mym,
chcesz na siłę uszczęśliwić mnie.
Znaleźć kobietę mojego życia,
Ciekawe czy znajdziesz ją za mojego życia.
Marszczysz smutnie swoje brwi,
chcesz na siłę pomóc mi,
zaczynasz mówić o koleżankach,
o ich problemach tak do samego ranka.
Lecz nie wiesz, nie widzisz tego,
że pragnę Tylko jednego...
Abyś była na zawsze przy mnie,
proszę nie odchodź ode mnie...

Ehh... Moja istota wyszła obrażona,
pełna smutku i wystraszona,
boi się o autora tego wiersza.
Aby z nożem zabawę przestał,
lecz krew to jedno co uspokaja mnie,
alkohol, prochy nie działają na mnie..
Krew daje mi satysfakcje...
Krew daje mi silną motywację...
Dla Krwi pragnę tutaj żyć,
jestem wampirem a Ty ?

W Moim umyślę powróciła istota,
smutna ze łzami w oczach,
przyszła znów odwiedzić mnie,
"jak się miewasz ?" - pyta mnie...
Spojrzawszy przecierając oczy podkrążone,
spoglądam na nią, już mam ręce spocone,
bo ona przeszywa wzrokiem mnie,
napiłem się krwi, ona mojej też...

Moja miłość tak wyczekiwana,
usiadła naprzeciwko mnie,
patrzy się na mnie...
Ręce które miała białe,
zalała krwią, tak doskonale,
moje serce zaczęło bardziej bić,
jej krew zacząłem pić...

Lecz wiersz ten bez sensu jest,
opowiada o miłości dwóch istot na ziemi,
dwóch wampirów, nie z tej ziemi.
Ona Piękna podobna do Elfa,
Ja jestem brzydal, podobny do wampira...
Całe me zwrotki to chaos w mej głowie,
myślę kochanie tylko o Tobie.
Zawiła ta historia ta...
zawiła jak miłość ma...
zawiła jak ciernisty kwiat,
zawiła jak spadający grad...
zawiła.. już nie mam siły,
mój umysł poszedł spać,
dobranoc wam, papa....

-----------------------------------------------------------------------------

bez tytulu

Pojawiłaś się w mym sercu ot tak z dnia na dzień.
Zmieniłaś na zawsze moje życie,
nie myślę teraz o smutku swym,
myślę o Tobie i o szczęściu mym.

Twoje oczy są pełne dobroci nadziei,
Moje serce gdy je widzi jest pełne nadziei,
na to, że miłość jednak istnieje.
Miłość - teraz to piękne dzieje...

Uśmiecham się lekko gdy widzę Ciebie,
czuję jak serce me bije dla Ciebie,
czuję ciepło gdy patrzę Ci w oczy.
Chcę Cię przytulić dziś w nocy,
czule szeptać do uszka Ci...
Czule całować policzki Twe,
czule namiętnie całować usta Twe..
Powtarzać wciąż: "Kocham Cię"

-------------------------------------------------------------------------------

mam nadzieje ze sie nie zmeczyliscie, bo niedlugo dalsze czesci wierszy mojego autorstwa, ciekaw jestem co o nich sadzicie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sander_
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Katowice...?:D

PostWysłany: Czw 16:57, PM 08 Gru 2005    Temat postu:

Michał,piękne wiersze,naprawdę...szczególnie "Miłość"...wydaj tomik poezji Very Happy Buźka

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SHAKAL
Administrator
Administrator



Dołączył: 18 Lip 2005
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Z domu :P

PostWysłany: Czw 20:21, PM 08 Gru 2005    Temat postu:

Hop - jak już powiedziałem wcześniej - ja na poezji się zbytnio nie znam, ale to co tu napisałeś nawet nieżle poezją zalatuje Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jolkaa
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Rzeszów :)

PostWysłany: Czw 20:29, PM 08 Gru 2005    Temat postu:

super wiersze....mi tam poezja zawsze sie podobala....sama nie pisze wiec pozostaje mi czytanie Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agija
Moderator
Moderator



Dołączył: 10 Wrz 2005
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw 20:45, PM 08 Gru 2005    Temat postu:

Hoepk swietne wiersze..Nie wiedzialam, ze taki talent masz Smile Moje gratulacje Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mlec
Moderator
Moderator



Dołączył: 17 Sie 2005
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Ślunsk

PostWysłany: Pią 9:08, AM 09 Gru 2005    Temat postu:

no jestem pełna podziwu SmileSmile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iksiolek
Moderator
Moderator



Dołączył: 17 Sie 2005
Posty: 646
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z kątowni :-D

PostWysłany: Pią 17:12, PM 09 Gru 2005    Temat postu:

Hopi pikne wiersze Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ash
Moderator
Moderator



Dołączył: 19 Sie 2005
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: ze świnki i z morza :D

PostWysłany: Pią 18:28, PM 09 Gru 2005    Temat postu:

Hopek na Kochanowskiego!!! ;D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agija
Moderator
Moderator



Dołączył: 10 Wrz 2005
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pią 21:12, PM 09 Gru 2005    Temat postu:

Ash a to akurat bardzo niebezpieczne stwierdzenie...Mr. Green

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sander_
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Katowice...?:D

PostWysłany: Wto 15:00, PM 13 Gru 2005    Temat postu:

Tak,tak Ash...Hopek na Kochanowskiego,a Rost na prezydenta...A swoją Sandre do nikogo nie zaliczyłaś??Ojojoj..... :>

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ash
Moderator
Moderator



Dołączył: 19 Sie 2005
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: ze świnki i z morza :D

PostWysłany: Wto 15:56, PM 13 Gru 2005    Temat postu:

Sandra na Einsteina??Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mordusia
Stały Bywalec
Stały Bywalec



Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Poznań, ale wolałabym Łódź, kto mnie przygarnie ? :)

PostWysłany: Pon 20:56, PM 02 Sty 2006    Temat postu: :)

Hopek nie znałam Cie z tej strony ...wow... fajne .. śliczne ... ja to jestem inna nie lubie poezji ..no chyba że jest naprawde teges ...ja tam wole chemie Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jet
Administrator
Administrator



Dołączył: 17 Sie 2005
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Proxima Centauri

PostWysłany: Wto 8:38, AM 03 Sty 2006    Temat postu:

Ash napisał:
Sandra na Einsteina??Razz


A kruk na odstrzał ?? Mr. GreenMr. GreenMr. Green


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mordusia
Stały Bywalec
Stały Bywalec



Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Poznań, ale wolałabym Łódź, kto mnie przygarnie ? :)

PostWysłany: Śro 18:53, PM 04 Sty 2006    Temat postu: :)

polowanie na forum ..a to dozwolone ?!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jet
Administrator
Administrator



Dołączył: 17 Sie 2005
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Proxima Centauri

PostWysłany: Czw 9:01, AM 05 Sty 2006    Temat postu:

Wszystkie chwyty dozwolone szczególnie jesśli prowadzą do unicestwienia beznadziejnego, nikomu niepotrzebnego kruka Mr. GreenMr. GreenMr. Green

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Minia_18
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Głogów :D

PostWysłany: Czw 16:36, PM 19 Sty 2006    Temat postu:

piękne wierszyki...chciałabym tak umieć pisać jak "LIS";D ide dalej... Razz pozdro Mr. Green

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hopeakettu
Moderator
Moderator



Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wroclaw

PostWysłany: Wto 11:19, AM 24 Sty 2006    Temat postu:

Kolejny wiersz dzisiaj napisany :

===========================

Przyjaźń

Czym jest przyjaźń ?
Czym są słowa ?
Przyjaźń to mocne słowo,
Przyjaźń brzmi tak kolorowo.

Przyjaźń to zaufanie i oddanie,
przyjaźń to bezpieczeńtwo kochanie...
Strata przyjaciela jest najgorsza...
Ufając Tobie - ufam sobie,
Ufając Tobie - Kocham Ciebie
Ufając Tobie - Jest mi jak w niebie...


Lecz teraz gdy patrze na te lata,
lecz teraz smutek mnie ogarnia...
On rozdzielił Nas,
nie ma przyjaźni, nie ma nas...
Me serce wola o pomoc,
Me serce dlawi się,
Me serce zranione czeka,
Me serce nienawidzi się.

Dlaczego to mi zrobiłaś ?
Dlaczego tak mnie zraniłaś ?
Dlaczego nie kochasz mnie ?
Dlaczego - zostaw mnie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paulaaaaaa
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Śro 1:16, AM 01 Lut 2006    Temat postu:

bardzo ladne wierszyki Hopciuu:) masz talent ... Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Minia_18
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Głogów :D

PostWysłany: Czw 20:11, PM 02 Lut 2006    Temat postu:

no widzicie postarałam się i zmiksowałam coś Mr. Green "...napisałam wiersz cały kraj go znał wył i zapomniał...i ja też zapomniałam co mam pisać bo tak jest często..." ale napisałam coś prawie sama i się cieszę Mr. Green nera kota :*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hopeakettu
Moderator
Moderator



Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wroclaw

PostWysłany: Czw 21:22, PM 02 Lut 2006    Temat postu:

Otwierasz drzwi - odrwacasz twarz
Nie widzisz mnie - nie widzisz nas...
Pogrązony w smutku, w samotnosci
pograzony samotnie, bez zadnej radosci...

Zacisnieta ma mina, smutek w oczach moj
nie mam juz nikogo, nie ma zyc dla kogo..
O Tobie marzylem, o Tobie snilem,
serce swoje Tobie zawierzylem
dzis patrze na te wszystkie lata,
dzis to tak naprawde to mi lata,
smutek i placz ogarnia mnie,
smutne me serce - placze bo chce
przy tobie byc o Tobie snic...

Dzis serce moje, zamkniete w swiecie mym,
smutek ogarnia mnie... wciaz .. nie powiem... nie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Elita Chata IT Strona Główna -> Poezja Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin